Skradziona w Norwegii autolaweta odnalazła się w Łukowie. Poza Mercedesem Sprinterem policjanci zabezpieczyli też trefne części z innych aut dostawczych.
Na początku października policyjni kryminalni wraz z funkcjonariuszami Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej weszli na posesję mężczyzny z Łukowa (woj. lubelskie).
Z ustaleń śledczych wynikało, że 37-latek może posiadać części samochodowe pochodzące z kradzieży.
Zobacz też: Pościg za skradzionym VW LT po Lublinie – kierowca był pijany
W trakcie przeszukania posesji odnaleziono m.in. skradzionego kilka miesięcy wcześniej w Norwegii Mercedesa Sprintera 906 ze specjalistyczną zabudową do przewozu aut.
Do tego wśród wielu akcesoriów samochodowych odnaleziono np. karoserię Peugeota Boxera oraz skrzynie biegów, silniki i elementy nadwozi innych pojazdów skradzionych na przestrzeni kilku ostatnich lat na terenie różnych europejskich krajów.
Szacunkowa wartość zabezpieczonej przez funkcjonariuszy autolawety oraz części oraz przekracza 170 000 złotych. Teraz śledczy ustalą dokładnie gdzie, kiedy i od kogo zakupił je 37-latek spod Łukowa.
Źródło zdjęć: Policja