Podwójna kabina zamiast „kurnika” – tak wygląda transport międzynarodowy po białorusku. Zdjęcia ciekawie skonfigurowanego zestawu podesłał Błażej.
Kilka tygodni temu pisałem o zielonym Volkswagenie LT z Białorusi, który napotkał w Kielcach jeden z czytelników portalu dostawczakiem.pl. Sądząc po zasłoniętych firankach w oknach „LT-ka” za sypialnię służyła tam podwójna kabina busika.
Zobacz też: Białoruska międzynarodówka, czyli VW LT na zdjęciach od Roberta
Podobne zastosowanie doki zauważył czytelnik Błażej, który wykonał 10 marca w Tczewie zdjęcia białoruskiemu Mercedesowi T2 z trzyosiową przyczepą.
Także i w tym przypadku zasłonięte okna wskazują, że zamiast „kurnika” na dachu, czy specjalnej wydłużanej kabiny typu twin cab, białoruscy kierowcy wykorzystują pojazdy z fabrycznymi podwójnymi kabinami do jazdy na trasach międzynarodowych.
Zobacz też: Zatrzymali Mercedesa Vario z „papierami” na 3,5 t DMC
Podejrzewam, że część polskich kierowców wolałaby właśnie takie rozwiązanie, ale najciekawsze jest to, czy przypadkiem na zdjęciach to nie jest „kombinowany” zestaw B+E? No bo skoro w Polsce trafiają się Mercedesy T2 zarejestrowane na 3,5 tony, to i białoruscy diagności mogliby coś takiego „klepnąć”…
Źródło zdjęć: Błażej