Michał podesłał link do ciekawego anonsu. Może akurat ktoś potrzebuje VW LT z 1994 roku na międzynarodówkę 10 EP z windą?
Ostatnio opublikowałem krótką historię Damiana i jego blisko 2-milionowego „eLTona” – zainteresowanie tym materiałem przerosło moje najśmielsze oczekiwania, ale i potwierdziło moje zdanie, że I generacja Volkswagena LT cieszą się w Polsce szacunkiem i są niezwykle cenione za trwałość jednostek napędowych.
Ostatnio Michał, jeden z Czytelników dostawczakiem.pl, podesłał na maila interesujący link do ogłoszenia na olx.pl.
No i rzeczywiście, wystawiony na sprzedaż Volkswagen LT z 1994 roku a więc z przedostatniego roku produkcji tej generacji, ma kabinę sypialną za przednimi (nieoryginalnymi) fotelami, która powstała najprawdopodobniej poprzez dospawanie karoserii pochodzącej z „blaszki”.
Zobacz też: Volkswagen LT35 z przebiegiem 1 800 000 km – oto doka Damiana
Druga rzecz, która zwróciła najprawdopodobniej uwagę Michała – bo moją na pewno – to spora ładownia.
Paka – według opisu z ogłoszenia – ma długość 5 metrów przy 2-metrowej szerokości i takiej samej wysokości.
Jak nic powinno się tam zmieścić 10 standardowych europalet (1200×800 mm) a na załadunkach i rozładunkach sprawdzić się powinna winda kolumnowa o udźwigu 500 kg.
Nie wiem, jak Wy, ale ja tutaj widzę kompletację na przerzuty po EU 🙂
Podobno ładowność tego „LT-ka” dedykowanego na trasy międzynarodowe, to aż 1290 kg, jednak w ogłoszeniu nie ma słowa o ogrzewaniu postojowym, ale to nowy klient zawsze możne sobie domontować.
Mam jedynie dwie małe uwagi: nie wiadomo, czy winda ma UDT, a do tego dochodzi kwestia jednostki napędowej.
Nie, nie mowa tutaj o przebiegu 1 km wpisanym przez osobę wystawiającą ogłoszenie (jak znam życie sam sprzedający nie wie, ile „nalotu” ma ten Volkswagen).
Zobacz też: Volkswagen LT skończył 45 lat – historia I generacji
Wysokoprężny turbodoładowany silnik D24T fabrycznie miał 102 KM i 195 Nm osiąganych przy 2500 obr./min., jednak montowany był w LT do sierpnia 1991 roku. Potem wprowadzono już zmodernizowaną wersję o oznaczeniu D24TIC, która otrzymała intercooler.
Ostatnie wypusty „EL-teków” miały więc dalej wysokoprężny silnik z turbo i z dołożoną chłodnicą powietrza doładowującego, jednak wtedy 6-cylindrowa osiągała tylko 95 KM rekompensując to wyższym i dostępnym niżej momentem obrotowym (220 Nm przy 2200 obr./min.). Ale może w tym wypadku zamontowany został po prostu drugi czy kolejny już silnik?
W każdym razie na koniec tradycyjnie: jeżeli ktoś widziałby potencjał w takiej międzynarodówce na bazie VW LT z 1994 roku, to bezpośredni link do ogłoszenia znajduje się TUTAJ.
Źródło zdjęć: olx.pl
