Ładnie nawywijał! W Niemczech pijany Rumun wjechał Sprinterem w budynek. Siedzący za kierownicą 28-latek był pijany, miał 1,8 promila alkoholu we krwi.
Do nietypowego wypadku doszło we wtorek 31 października w chwilę po godzinie 21:00 w Markt Indersdorf nieopodal Dachau w Górnej Bawarii.
Kierujący Mercedesem Sprinterem 28-letni obywatel Rumunii przejechał wprost przez pobliskie rondo i wjechał w gabinet dentystyczny.
Reklama
Zobacz też: W Tczewie Mercedes Sprinter wpadł do głębokiego wykopu
Jak podają lokalne media, rozpędzony Sprinter uszkodził też rurę z wodą, która zalała całą piwnicę uszkodzonego budynku.
Okazało się też, że lekko ranny w wypadku kierowca miał 1,8 promila alkoholu we krwi. Według niemieckich służb pijany Rumun wyrządził straty na łączną kwotę 95 000 euro.
Źródło zdjęć: Freiwillige Feuerwehr Markt Indersdorf