Reklama

Wjechał Fiatem Ducato do rowu – był pijany i próbował uciec

Wjechał Fiatem Ducato do rowu – był pijany i próbował uciec

Żołnierz i policjant po służbie zatrzymali mężczyznę, który wjechał Fiatem Ducato do rowu – 53-latek był pijany i próbował uciec.

W sobotę 25 czerwca w miejscowości Kobylnica pod Słupskiem miejscowy policjant oraz żołnierz z Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce będący w czasie wolnym od służby zainteresowali się Fiatem Ducato, który wpadł do rowu.

Od świadka zdarzenia dowiedzieli się, jak wyglądał kierowca furgonu i w którym kierunku się oddalił od auta.

Reklama

Zobacz też: Polski przewoźnik ukarany za nieprawidłowy kabotaż – 3800 euro kary

W międzyczasie policjant i żołnierz zauważyli odpowiadającemu rysopisowi mężczyznę próbującego schować się na jednej z pobliskich posesji.

Zatrzymany 53-letni mieszkaniec gminy Kobylnica został przekazany przybyłemu na miejsce patrolowi „drogówki”. Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna jest pijany i wydmuchał 2,6 promila.

Do tego po sprawdzeniu kierującego w policyjnym systemie informatycznym okazało się, że 53-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.

Ostatecznie pijany mężczyzna stanie teraz przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz zakaz prowadzenia pojazdów a także co najmniej 5000 zł grzywny.

Źródło zdjęć: Policja

Podziel się: