Policjanci z Tarnowa zatrzymali nastolatków, którzy z wiaduktu na A4 rzucali kamieniami w auta. Trafili w przednią szybę dostawczego Mastera.
Wieczorem w poniedziałek 24 maja jadące od Rzeszowa w kierunku Krakowa Renault Master prowadzone przez obywatela Ukrainy zostało trafione kamieniem w przednią szybę dostawczaka.
Zobacz też: Pijany Bułgar jechał busem pod prąd na S3 – grozi mu do 8 lat
Do zdarzenia doszło podczas mijania wiaduktu w miejscowości Brzozówka. Kierujący białym busem zachował zimną krew nie tracąc panowania nad kierownicą.
Po zjechaniu z „A4-ki” dojechał w pobliże wiaduktu, gdzie spotkał grupkę nastoletnich chłopców, w której znajdował się 11-latek – to on uszkodził przednią szybę Masterki.
Na miejscu pojawił się patrol policji. Funkcjonariusze po ustaleniu tożsamości wszystkich czterech nieletnich przekazali ich rodzicom. Na miejscu zjawiła się też karetka, ponieważ poszkodowany uskarżał się na ból w klatce piersiowej.
Zobacz też: Ukradł z kolegą busa byłemu pracodawcy – pijani spali w kabinie
PS: Warto przypomnieć, że 8 lat wcześniej także na autostradzie A4 w Biadolinach Radłowskich zginął kierowca ciągnika siodłowego, na którego kabinę trzech nastolatków zrzuciło bryłę lodu. Wtedy, pomimo niepełnoletności usłyszeli oni zarzut zabójstwa i zostali skazani na długoletnie kary więzienia.
Źródło zdjęcia: Policja, Google Maps
