Zatrzymany przez ITD zestaw na B+E jechał bez wymaganego tachografu. Był to transport na potrzeby własne, ale firmie grozi 10 500 zł kary.

W czwartek 16 marca śląscy „Krokodyle” przeprowadzili wspólne kontrole z inspektorem z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii z Katowic. Wśród sprawdzonych transportów przewożących żywe zwierzęta było Iveco Daily z podpiętą przyczepą.

Zestaw na kategorię B+E wypełniony był klatkami, w których znajdowały się żywe kury, ale kierowca nie okazał wymaganych dokumentów, w tym żadnego dokumentu przewozowego.

W związku z tym inspektor ITD wraz z inspektorem z PIW nie mogli od razu ustalić skąd i dokąd wykonywany jest transport. Ponadto prowadzący zestaw mężczyzna nie został również wyposażony w zezwolenie na przewóz zwierząt, brakowało też jego licencji na transport zwierząt, będącej potwierdzeniem posiadanych kwalifikacji opiekuna transportowanych zwierząt.

Dopiero na podstawie dłuższych ustaleń okazało się, że przedsiębiorca transportujący na własne potrzeby zwierzęta oraz jego kierowca posiadają zezwolenie i licencję ma przewóz zwierząt.

Okazało się też, że 3,5-tonowe Daily z podpiętą przyczepą nie zostało wyposażone w obowiązkowy w tym przypadku tachograf.

Ostatecznie kontrola zakończyła się wszczęciem postępowania wobec przedsiębiorcy zagrożone karą 10 500 złotych. Ponadto w kwestii przewozu żywego drobiu warunkowo zezwolono na kontynuowanie przewozu z uwagi na „dobrostan zwierząt”, bowiem kury miały trafić na rozładunek na terenie województwa śląskiego. Niemniej o wynikach kontroli powiadomiony będzie właściwy dla przedsiębiorcy wykonującego transport Powiatowy Lekarz Weterynarii.

Źródło zdjęć: WITD Katowice