Zatrzymany na niemieckiej autostradzie Sprinter 907 ważył 6100 kg, pomimo pojedynczych kół. A zaczęło się od zepsutej ciężarówki.
Nieszczęścia chodzą parami 😉 W środę 25 stycznia policjanci z inspektoratu autostradowego w Bad Hersfeld opublikowali informację dotyczącą przeładowanego Sprintera zatrzymanego w okolicach miasta Niederaula.
Podczas patrolu „A7-ki” funkcjonariusze zwrócili uwagę na wybrzuszone opony w dostawczaku oraz na kołysanie się nadwozia, więc Sprintera ściągnięto na ważenie, z uwagi na podejrzenie przekroczenia DMC.
Okazało się, że hescy policjanci nie mylili się – 3,5-tonowa „907-ka” ważyła o 74% więcej, niż powinna. Oczywiście nakazano przeładowanie nadmiaru towaru ze Sprintera, aby mógł on dalej kontynuować transport a w tym celu przewoźnik musiał podstawić 3 inne busy.
Ponadto, z racji tego, że był to komercyjny transport towarów policjanci dopatrzyli się kolejnych naruszeń ustawy o czasie pracy kierowcy, za co właścicielowi firmy grozi teraz kara w wysokości do blisko 1000 euro.
W międzyczasie okazało się, że Sprinter został wynajęty z wypożyczalni na krótko przed kontrolą, ponieważ 7,5-tonowa ciężarówka, którą przewożono blisko 4 tonowy ładunek, uległa awarii.
Źródło zdjęć: Polizei