Reklama

CNG w autach dostawczych – gazowa rewolucja?

CNG w autach dostawczych – gazowa rewolucja?

Samochody dostawcze rozpowszechnią w Polsce CNG? Wynajmująca m.in. dostawczaki firma Fraikin Polska i PGNiG podpisały ważną umowę.

Sprężony gaz ziemny (ang. Compressed Natural Gas) to powszechnie stosowane w wielu europejskich państwach paliwo. Po włoskich, czy niemieckich ulicach jeżdżą autobusy, pojazdy komunalne, ciężarówki, a nawet zwykłe samochody osobowe zasilane CNG. Paliwo to nadaje się równie dobrze do zasilania silników benzynowych, jak i jednostek Diesla.

Reklama

Zobacz też: Sprzedaż nowych aut dostawczych 2015 – wzrost o 16,2%

PGNiG Obrót Detaliczny sp. z o. o., posiada największą sieć stacji tankowania CNG na terenie kraju (20 punktów). Z kolei firma Fraikin Polska oferuje krótko- i długoterminowy wynajem pojazdów użytkowych, w tym samochodów dostawczych (ponad 3100). Obie spółki podpisały kilka dni temu porozumienie, według którego klienci wynajmujący od Fraikin Polska auta dostawcze i ciężarowe zasilane sprężonym gazem ziemnym, otrzymają stałe warunki zakupu paliwa CNG na stacjach PGNiG Obrót Detaliczny.

Fraikin chce też wspierać większych operatorów flot zapewniając im możliwość wydzierżawienia własnej stacji tankowania CNG. Podpisana właśnie umowa z PGNiG ma na celu również zabezpieczenie dostaw surowca do stacji klienta.

O tym, że gazowa rewolucja ma realne szanse powodzenia, świadczy również list intencyjny podpisany na początku listopada 2015 roku pomiędzy Grupą DUON a Fraikin Polska.

DUON to największy w Polsce dostawca małotonażowego LNG (ang. Liquefied Natural Gas), który zapewnić ma infrastrukturę umożliwiającą tankowanie pojazdów oraz dostawy CNG/LNG na stacje.

Powyższe plany mogą bardzo przyspieszyć popularyzację paliw metanowych w Polsce. Dotychczas największe zastrzeżenia klientów spowodowana była bardzo ograniczoną siecią punktów tankowania. Teraz może się to zmienić. I to z kilku powodów.

Jak na razie po naszym kraju jeździ około 3000 pojazdów zasilanych CNG, chociaż coraz częściej pojawiają się informacje o kolejnych firmach, które w szerszym stopniu zaczynają wykorzystywać to alternatywne paliwo.

Pod koniec stycznia tego roku Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Warszawie podpisało z PGNiG Obrót Detaliczny umowę na zakup CNG o równowartości co najmniej 1,5 miliona złotych netto dla swoich 33 pojazdów przystosowanych do spalania tego paliwa. Rok wcześniej wysokość umowy opiewała na kwotę 700 tysięcy złotych, a flota warszawskiego MPO liczyła tylko 23 takie samochody.

Od stycznia 2015 roku również Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie wypuściły na ulice 35 nowych przegubowców marki Solbus, które napędzane są skroplonym gazem ziemnym (LNG). W ten oto sposób stolica stała się drugim po Olsztynie miastem na Starym Kontynencie wykorzystującym w komunikacji miejskiej autobusy LNG.

Do tankowania przegubowców służyły początkowo dwie ruchome cysterny, ale w drugiej połowie roku Gazprom Germania oddał do użytku na warszawskiej Pradze stacjonarną stację LNG z modułem pozwalającym tankować również paliwo CNG. To pierwszy taki obiekt w Europie. Pozwala on na zatankowanie dziennie około 200 pojazdów.

Zobacz też: Opel Corsa E Van – mały miejski dostawczak (wideo, zdjęcia)

Spółka Gazprom Germania (należąca do największego na świecie producenta gazu ziemnego firmy Gazprom) posiada ważną do końca 2030 roku koncesję na sprzedaż paliw metanowych w Polsce.

Według ekspertów rosyjska córka-spółka w ciągu 2-3 lat otworzy w Polsce kilkaset podobnych punktów tankowania. Zapowiada się więc ciekawa polityczno-biznesowa rozgrywka pomiędzy Gazprom Germania, a PGNiG, której większościowym akcjonariuszem jest Skarb Państwa.

Dodatkowym bodźcem do rozwoju branży paliw metanowych w kraju będzie oddany ostatnio do użytku gazoport LNG w Świnoujściu, który 11 grudnia przyjął pierwszego gazowca z dostawą 210 tysięcy metrów sześciennych surowca.

Podziel się: