Coś czuję, że mistrz Dżepetto byłby dumny z litewskiego laweciarza! Przewożący 3 auta Sprinter trzymał się na deskach. Dosłownie.
W środę 1 listopada policjanci z isnpektoratu autostradowego zwrócli uwagę na litewski zestaw poruszający się po obwodnicy miasta Gera.
Po zatrzymaniu w bezpiecznym miejscu Sprintera ciągnącego przyczepę z obrotnicą dokonano ważenia, które potwierdziło, że zestaw na kategorię B+E był przeładowany o 2 tony.
Ponadto stan „903-tki” sprawił, że zlecono przeprowadzenie szczegółowego badania kondycji technicznej na stacji DEKRA.
Tam potwierdzono, że elementy nośne były mocno skorodowane – na progach Sprintera, ale też podłużnicach i poprzecznych wzmocnieniach ramy królowała „ruda”.
Co ciekawe, aby wzmocnić konstrukcję pojazdu osadzono pomiędzy podłużnicami drewniane deski mające odciążyć przerdzewiałą ramę a w zasadzie to, co z niej zostało.
Do tego diagnosta DEKRY stwierdził, że i układ hamulcowy nie wygląda tak jak powinien: klocki hamulcowe na przedniej osi były całkowicie zużyte, a hamulec postojowy nie był wystarczająco skuteczny.
Ostatecznie 46-letniemu kierowcy z Litwy zakazano dalszej jazdy a Sprintera i przyczepę nakazano zholować. Do tego pewnie nie obyło się bez znacznej grzywny finansowej, ale niestety w oficjalnym komunikacie nie podano już dalszych szczegółów na ten temat.
Źródło zdjęć: Polizei
Odpowiedzi
Napisz tu swoją opinię
Nauczcie się w końcu: zholować.
Dziękuję za czujność, poprawione! Przepraszam najmocniej.
Komentarze zamknięte.