Import używanych pojazdów dostawczych: spadek o ponad 17%

Te dane nie napawają optymizmem: od stycznia do września 2022 roku import do Polski używanych pojazdów dostawczych spadł o przeszło 17%.

Jak informuje Instytut Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar, od początku stycznia do końca września 2022 roku urzędy komunikacji zarejestrowały 51 783 auta dostawcze do 3,5 tony DMC, które sprowadzono do Polski.

Jest to wynik o 17,1% gorszy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Przykładowo tylko we wrześniu nad Wisłą zarejestrowano 5494 dostawczaków z importu a to o 15,9% mniej niż we wrześniu 2021 roku.

Reklama

Dlaczego zatem import używanych samochodów dostawczych do Polski słabnie? To skutek m.in. niskiej wartości złotówki, spowolnienia gospodarczego i wysokiej inflacji a co za tym idzie odroczenia decyzji zakupowych przez mniejszych przedsiębiorców używających małych vanów czy większych 3,5-tonowych busów w swoich firmach.

Daily liderem rynku we wrześniu, ale najwięcej aut dostarczył Ford

Według analizy IBRS Samar najczęściej pod maskami sprowadzanych do Polski dostaczaków spotkać można silniki wysokoprężne – ich udział wynosi aż 94,2% ze wszystkich 51 783 importowanych do Polski lekkich pojazdów użytkowych.

Na drugim miejscu uplasowały się vany z jednostkami benzynowymi (5,4%) oraz te napędzane silnikiem elektrycznym (0,3%).

Jak wynika z danych IBRS Samar wynika, że średni wiek sprowadzanych w okresie styczeń-wrzesień 2022 aut dostawczych wynosi ponad 12 lat.

Zarówno pojazdy z dieslem jak i silnikiem benzynowym mają średnio ponad 12 lat a najmłodsze statystycznie vany, to te na prąd – wiek elektrycznych modeli sprowadzonych do Polski to nieco ponad 7,5 roku.

Wśród wszystkich modeli importowanych do kraju ranking TOP 15 wygląda następująco: