W Wieliszewie przewożące butle z gazem Isuzu N35 wjechało w ciężarówkę – pomimo reanimacji na miejscu zmarł kierowca dostawczaka.
Do tragicznego wypadku doszło około godziny 14:00 w miejscowości Wieliszew nieopodal Legionowa.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca Isuzu jadący ulicą Modlińską w ciągu drogi wojewódzkiej nr 631 nagle skręcił w ulicę Przedpełskiego doprowadzając do zderzenia z jadącym od strony Wieliszewa 40-tonowym zestawem.
W wyniku wypadku z ładowni dostawczego auta wyleciały na jezdnię butle z gazem propan-butan. W pomoc zakleszczonemu w kabinie Isuzu mężczyźnie zaangażowali się wojskowi ratownicy medyczni, którzy akurat znaleźli się na miejscu wypadku.
Zobacz też: Na DK 75 Renault Master zawisło nad skarpą. Doszło do wycieku
Niestety, po niemal godzinnej reanimacji kierowcy dostawczaka zmarł. Żadnych obrażeń nie odniósł natomiast kierowca Scanii, która wraz z naczepą znalazła się w przydrożnym rowie.
Przybyli na miejsce strażacy zabezpieczyli kilkadziesiąt butli z gazem, których część była pełna.
Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowy przebieg i okoliczności tego tragicznego wypadku.
Źródło zdjęć: Wawa Hot News 24