W Sędzinie pod Aleksandrowem Kujawskim kierowca Ducato uciekał przed policją a potem wjechał w radiowóz. Miał blisko promil!
W środę 16 września funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Aleksandrowa Kujawskiego przeprowadzali pomiaru prędkości jadącego przed nimi dostawczego Fiata Ducato L4H3.
Kierujący furgonem kilkukrotnie popełnił wykroczenie na krótkim odcinku drogi, więc policjanci chcieli go zatrzymać przy użyciu sygnalizacji radiowozu, jednak mężczyzna siedzący za kierownicą Dukata próbował uciekać stróżom prawa.
Zobacz też: Volkswagen T4 kończy 30 lat – krótka historia kariery
Przy próbie zatrzymania „blaszki” 32-latek najechał na tył radiowozu. Szybko okazało się, że kierowca dostawczaka ma blisko promil alkoholu w organizmie, a do tego posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Teraz za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli oraz kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości a także za złamanie zakazu sądowego grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Ponadto sąd nałoży też na mężczyznę zakaz prowadzenia pojazdów na czas od 1 roku do lat nawet 15.
Źródło zdjęć: Policja