Litewski bus bez licencji a w polskim kierowca bez świadectwa

Litewski bus bez licencji a w polskim kierowca bez świadectwa

W trakcie kontroli na S8 zatrzymano Litwina wykonującego transport bez licencji. Z kolei w polskim busie kierowca nie miał świadectwa.

Od 21 maja 2022 roku przedsiębiorcy świadczący międzynarodowe usługi transportowe pojazdami z DMC/DMCZ od 2,5 do 3,5 tony muszą spełniać podobne wymagania, jak przewoźnicy wykorzystujący w transporcie ciągniki siodłowe czy ciężarówki.

Nie oznacza to jednak, że wszystkie podmioty zdecydowały się na wyrobienie licencji wspólnotowej lub wyrobienie wymaganych dla pracowników spoza Unii Europejskiej świadectw kierowców.

Reklama

Za przykład może posłużyć sytuacja z piątku 23 czerwca, kiedy łódzcy inspektorzy ITD zatrzymali na drodze ekspresowej S8 pod Tuszynem dwa busy z DMC do 3,5 tony.

Pierwszym z nich było Renault Master, którym litewski przewoźnik wykonywał zarobkowy transport rzeczy bez wypisu z licencji transportowej, gdyż „jego szef takiego dokumentu nie uzyskał”.

Tego samego dnia zatrzymano przy „S8-ce” Peugeota Boxera należącego do polskiego przedsiębiorcy, którego ukraiński pracownik nie posiadał świadectwa kierowcy, czyli dokumentu potwierdzających odbycie wymaganych badań oraz uzyskania zgody na świadczenie pracy na unijnym rynku.

Poddany kontroli mężczyzna wykonujący transport międzynarodowy chłodnią na podwoziu Peugeota Boxera nie okazał inspektorom ITD świadectwa kierowcy.

Co ciekawe, zarówno litewski, jak i polski bus były poddane kontroli kilka tygodni wcześniej – wtedy też ujawniono, że przedsiębiorstwa te nie uzyskały wymaganej licencji wspólnotowej (w przypadku litewskiego przewoźnika) i świadectwa kierowcy (w przypadku polskiego przedsiębiorcy).

Kilka dni później, bo w niedzielę 25 czerwca, łódzcy inspektorzy ITD zatrzymali w tym samym miejscu należącą do polskiego przewoźnika międzynarodówkę na podwoziu Iveco Daily – także i w tym wypadku prowadzący busa Ukrainiec nie posiadał świadectwa kierowcy.

Obywatel Ukrainy z zatrzymanej pod Tuszynem międzynarodówki również nie posiadał wymaganego świadectwa kierowcy.

Wobec kontrolowanych przedsiębiorców wszczęto postępowania administracyjne zmierzające go nałożenia odpowiednich kar finansowych. Do tego „Krokodyle” wstrzymali wspomniane transporty do czasu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości.

Warto przypomnieć, że przewoźnikom za wykonywanie transportu bez licencji wspólnotowej grozi podstępowanie administracyjne zagrożone karą 12 000 złotych. Z kolei wykonywanie międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy przez kierowcę nieposiadającego ważnego świadectwa kierowcy wynosi 5000 złotych, co także jest bardzo poważnym naruszeniem (BPN).

Źródło zdjęć: WITD Łódź

Podziel się: