Na niemieckiej A30 Sprinter najechał na Vito wbijając minibusa pod naczepę

Na niemieckiej A30 Sprinter najechał na Vito wbijając minibusa pod naczepę

W sobotę na niemieckiej autostradzie A30 doszło do bardzo groźnej sytuacji. Kierujący dostawczym Sprinterem wbił osobowe Vito pod naczepę.

Do groźnego w skutkach wypadku doszło kilkadziesiąt minut po północy w sobotę 29 kwietnia pod miejscowością Salzbergen w Dolnej Saksonii.

Według ustaleń policjantów 34-letni kierowca międzynarodówki na podwoziu Mercedesa Sprintera w polskiej zabudowie Jegger przemieszczając się autostradą A30 w kierunku Holandii nie zachował ostrożności i wjechał z dużą prędkością w stojącego na końcu zatoru drogowego Mercedesa Vito.

Niemiecka policja oszacowała wartość strat materialnych w wyniku sobotniego wypadku na A30 na około 35 000 euro.

W wyniku tego najechania minibus został dosłownie wbity pod naczepę poprzedzającego zestawu. Według relacji niemieckich służb ratownicy przybyli na miejsce zdarzenia zakładali najgorszy scenariusz, jednak siedzący w zmiażdżonej kabinie Vito 49-letni kierowca przeżył.

Poszkodowany mężczyzna z minibusa został poważnie ranny i trafił do szpitala. Niegroźne obrażenia odniósł też 34-latek ze Sprintera. Nic natomiast nie stało się 52-letniemu kierowcy ciągnika siodłowego, w którego naczepę wbity został Mercedes Vito.

Po wypadku autostrada A31 została całkowicie zamknięta na kilka godzin, co skutkowało powstaniem kilkukilometrowych korków.

Źródło zdjęć: Polizei

Podziel się: