Łukasz podesłał zdjęcie ukazujące patotransport autobusu Transitem. Czy można zatem rzec, że na Wyspach Brytyjskich jest bez zmian?
Pisałem kiedyś o tym, że brytyjscy kierowcy otrzymali od rządu uprawnienia pozwalające na ciągnięcie przyczep bez konieczności zdawania dodatkowego egzaminu. Dokładnie chodzi o osoby posiadające prawo jazdy kategorii B i zmiany, które weszły od 16 grudnia 2021 roku.
Przed 19 stycznia 2013 tacy kierowcy mogą holować przyczepy dowolnej wielkości w granicach uciągu pojazdu a ci mający ważne uprawnienia od 19 stycznia 2013 mają prawo holować przyczepę o DMC do 3500 kg (w granicach parametrów auta).
Przy okazji warto dodać, że osoby, które mają brytyjskie prawo jazdy kategorii B wydane jeszcze wcześniej, bo przed 1 stycznia 1997 roku mogą prowadzić zestawy mające dopuszczalną masę całkowitą (DMCZ) do aż 8250 kg.
Czy nowe prawo zmieniło coś w kwestiach transportu lekkiego? Na to pytanie po części odpowiedział Łukasz mieszkający w Edynburgu. Ostatnio zrobił on zdjęcie pokazujące jak przewożony jest autobus zbudowany na bazie Forda Transita – autolawetą nie było jakieś 7-tonowe Iveco Daily czy chociażby Isuzu NPR…
W każdym razie Transit na bliźniakach to w zasadzie nic nadzwyczajnego, bo – jak twierdzi Łukasz – nowe uprawnienia sprawiły, że coraz więcej widać na drogach zestawów na B+E typu Land Rover Freelander na haku z lawetą przewożącą Iveco Daily na bliźniakach.
Do tego najtańsze ściągacze z supermarketów budowlanych (bo pasami się tego nazwać nie da) mające służyć do spięcia kilku skrzynek w bagażniku osobówki wykorzystywane są do zabezpieczania właśnie takich autobusów czy innych ciężkich pojazdów.
Zresztą spójrzcie jeszcze raz na główne zdjęcie – tam też widać prawdziwą wirtuozerię przy zabezpieczeniu przewożonego autobusu.
Źródło zdjęcia: Łukasz