Przy okazji rozmowy z pracownikami GITD okazało się, że dziennie wpływać ma do Biura do Spraw Transportu Międzynarodowego nawet 1000 wniosków dziennie. Można się zatem domyślać, że obsada kadrowa nie radzi sobie z zaistniałą sytuacją.
Po części winni są sami przewoźnicy, którzy na ostatni moment kompletują wymagane dokumenty, w tym m.in. zaświadczenia o niekaralności.
Jednak jest też sporo przypadków, kiedy złożone dokumenty zostały złożone kilka miesięcy temu, a pomimo tego GITD nie poinformowało wnioskodawców o statusie lub ewentualnych brakach lub błędach w ich wnioskach.
Brak kontaktu telefonicznego, pozostawione bez odpowiedzi maile i wyjazdy do Warszawy, aby pchnąć „temat” dalej i uzyskać do 21 maja licencję – tak teraz wygląda rzeczywistość przedsiębiorców chcących dalej wykonywać transport międzynarodowy busami z DMC od 2,5 do 3,5 tony.
Źródło dwóch większych zdjęć: ITD
Zrzut z ekranu smartfona z czasem oczekiwania na połączenie oraz mail od GITD: Czytelnik