W kilkanaście godzin rozebrali do gołej blachy skradzionego Fiata Ducato. Teraz dwóm mężczyznom spod Sulęcina grozi do 10 lat.
Wczoraj Komenda Powiatowa Policji w Międzyrzeczu poinformowała o tym, że funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego zatrzymali dwie osoby podejrzane o kradzież z włamaniem.
Chodzi o Fiata Ducato z elektronarzędziami znajdującymi się na pace doki – auto zostało odnalezione na terenie powiatu sulęcińskiego w kilkanaście godzin po dokonaniu przestępstwa już w stanie niemal całkowitego demontażu.
Narzędzia i Ducato o łącznej wartości ponad 60 000 złotych zostało przekazane prawowitemu właścicielowi.
W trakcie przeszukania tzw. dziupli policjanci zabezpieczyli m.in. przedmioty służące do popełnienia przestępstwa w postaci specjalnych kostek odpowiedzialnych za odpalanie pojazdów, „łamaka” do stacyjek samochodowych czy inne narzędzia służące do kradzieży i demontażu aut.
Zebrany przez lubuskich kryminalnych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 28-latkowi oraz 2 lata młodszemu mężczyźnie zarzuty.
O dalszym losie dwóch mieszkańców gminy Sulęcin zadecyduje sąd – za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło zdjęć: Policja