Ależ będą z tego memy! Solówka ITD musiała wyciągać busa z rolek – przeciążone Daily w Legnicy miało też niesprawne oświetlenie.
Są takie informacje, które z góry skazane są na busiarskie newsy dnia 🙂
I to będzie taki właśnie przypadek – chyba zaraz sam jakiegoś mema z tej akcji w Legnicy popełnię!
Ale do rzeczy. W środę 8 lipca inspektorzy z oddziału w Legnicy prowadzili na terenie miasta działania kontrolne przy użyciu mobilnej stacji diagnostycznej ITD Wrocław.
Jednym z sześciu zatrzymanych tego dnia busów było Iveco Daily. Zarejestrowany na 3,5 tony DMC „Dajlak” ważył w rzeczywistości 8,1 tony.
Zobacz też: Zabudowy i kabiny JEGGER – opinie Czytelników dostawczakiem.pl
Jednak to, co stało się po sprawdzeniu na mobilnej stacji diagnostycznej układu hamulcowego pojazdu przejdzie prawdopodobnie do historii polskiego transportu – przeciążony o 4,6 tony bus nie potrafił sam zjechać z rolek, co wymaga przecież tylko nieco bardziej dynamicznego ruszenia do przodu.
Dlatego, żeby dalej nie blokować stacji diagnostycznej (ITD nazywa to też Mobilną Linią Diagnostyczną), podpięty do „Dajlaka” został DAF LF służący do przewozu całej tej rozkładanej ścieżki diagnostycznej…
W trakcie sprawdzania busa okazało się też, że auto ma niesprawne oświetlenie a kierowca zamiast dowodu rejestracyjnego Iveco pokazał ważne do marca tymczasowe pozwolenie na poruszanie się tym pojazdem.
Ostatecznie kierowca busa otrzymał nakaz rozładunku nadmiaru towaru oraz mandaty karne, podobnie jak inni prowadzący skontrolowane tego dnia w Legnicy dostawczaki.
Źródło zdjęć: WITD Wrocław