Sprawdzili nawet płyn chłodniczy. Garść mandatów dla kierowcy

Sprawdzili nawet płyn chłodniczy. Garść mandatów dla kierowcy

Policjanci z Katowic zatrzymali do kontroli dostawcze Renault Trafic i sprawdzili nawet płyn chłodniczy. Kierowca dostał aż 4 mandaty.

Dzisiaj Komenda Miejska Policji w Katowicach opublikowała interesujący komunikat dotyczący kontroli dostawczego Renault Trafic X83, którego kierowcą był 21-latek.

Do zatrzymania doszło na ul. Popiełuszki a funkcjonariusze katowickiej „drogówki” stwierdzili sporo nieprawidłowości w stanie technicznym furgonu.

Reklama

Policjanci stwierdzili m.in. brak klosza świateł przeciwmgielnych i cofania, brak żarówki światła przeciwmgielnego a także brak przedniego światła pozycyjnego oraz mijania.

Do tego poza zarysowaniami na przednich reflektorach policjanci zwrócili uwagę na pęknięty klosz prawego tylnego kierunkowskazu, brak wycieraczki prawej szyby czołowej, która była prawdopodobnie od tego zarysowana.

Jakby tego było mało uszkodzone było prawe zewnętrzne lusterko a tylny zderzak trzymał się na trytytkach. Popękany był także zderzak przedni i lewe nadkole, uszkodzony prawy łącznik stabilizatora. Funkcjonariusze stwierdzili nawet, iż płyn chłodniczy w zbiorniku wyrównawczym jest poniżej minimalnego poziomu. Policjanci stwierdzili także, że przewożone w ładowni rzeczy nie były odpowiednio zabezpieczone.

Ostatecznie kontrola Trafica L2H2 zakończyła się nałożeniem na 21-letniego kierowcę 4 mandatami karnymi na łączną kwotę 2120 zł wraz 10 punktami karnymi. Dowód rejestracyjny dostawczaka został zatrzymany a dalsza jazda zakazana.

Źródło zdjęć: Policja

Podziel się: