Akcja niczym z filmu – kierowca dostawczego Mercedesa Sprintera po staranowaniu policyjnego samochodu próbował dalej uciekać z przestrzeloną oponą!
Do scen niczym z hollywoodzkiego kina akcji doszło we wtorek 8 listopada na terenie gminy Reczniów w powiecie lipskim. Funkcjonariusze z tamtejszej komendy wiedzieli, że wieczorem na ich terenie może pojawić się biały furgon przewożący skradzione motocykle.
Zobacz też: Konwój busów z kontrabandą papierosów za 930 000 złotych (FILM)
Kiedy policjanci namierzyli pasującego do opisu Mercedesa Sprintera, jego kierowca nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać.
W pewnym momencie bus skręcił w boczną gruntową drogę, ale ugrzązł na podmokłym terenie. Kiedy kierowca chciał wycofać i kontynuować ucieczkę, uderzył w radiowóz unieruchamiając go.
Kierowca był tak zdesperowany, że chciał przejechać interweniującego policjanta. Funkcjonariusz po oddaniu strzałów ostrzegawczych przestrzelił tylną oponę Sprinterze, jednak mimo to furgon przejechał jeszcze dwa kilometry.
Ostatecznie jeden z uciekinierów został zatrzymany, a skradzione jednoślady powróciły do właściciela. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Lipsku, a mężczyźnie grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło zdjęć: Policja