Nie tylko u nas bus ma latać a nie stać w serwisie. Ostatnio w Irlandii zatrzymano Renault Master na drutach wychodzących z opon. No i to lusterko na taśmie…
Jak wpisu opublikowanego w piątek 6 grudnia na kanałach społecznościowych policji wynika, że funkcjonariusze „drogówki” patrolujący na motocyklach drogę N22 między Cork a Tralee zatrzymali do kontroli dostawcze Renault Master.
W trakcie czynności funkcjonariusze An Garda Síochána Cork stwierdzili, że białą „blaszka” nie powinna w ogóle poruszać się po publicznych drogach.
Pierwszym zastrzeżeniem były dwiema przednie oponami, które nie dość, że już nie miały w zasadzie bieżnika, to widoczny gołym okiem był już stalowy kord.
Ponadto lewe lusterko Masterki było zniszczone i trzymało się auta tylko dzięki taśmie a lustra w ogóle już nie posiadało. Okazało się też, że policjanci stwierdzili, że sprawdzili podatek rejestracyjny stracił ważność.
Ostatecznie wobec kierowcy dostawczaka zostanie wszczęte postępowanie a sam pojazd został zejęty przez funkcjonariuszy An Garda Síochána Cork.
Źródło zdjęć: An Garda Síochána