Nawet 2000 złotych kary grozić ma przewoźnikowi za przekroczenie DMC busa – sejm jest za! Projekt trafi teraz do senatu.
W środę 15 grudnia posłowie przegłosowali projekt „Ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym, ustawy o czasie pracy kierowców oraz niektórych innych ustaw”.
Rządowe zmiany legislacyjne mają na celu dostosowania naszego ustawodawstwa do prawa Unii Europejskiej w ramach tzw. Pakietu Mobilności.
Jak informuje na swojej stronie internetowej Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wprowadzenie nowelizacji przepisów zwiększyć powinno „skuteczności nadzoru nad rynkiem usług przewozowych w Polsce, eliminację nieuczciwej konkurencji między przewoźnikami”.
Zobacz też: Ile w Polsce trzeba czekać na nowe auta dostawcze?
W zapisach przegłosowanych większością 402 posłów pojawiają się też konkretne kary dla przedsiębiorców wykonujących po 20 maja 2022 roku międzynarodowy drogowy transport rzeczy.
I tak według ustawy za dopuszczenie do wykonywania międzynarodowego przewozu drogowego pojazdem lub zespołem pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 2,5 tony do 3,5 tony przewoźnik może otrzymać do 2000 złotych, jeżeli DMC zostanie przekroczone o ponad 20%.
W przypadku, jeżeli bus będzie przeładowany w zakresie 10-20% kara wyniesie 1500 złotych. Jeżeli przeciążenie ustalone zostanie na 5-10%, przewoźnik musi się liczyć z karą 1000 złotych.
Przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej do 5% skutkować będzie 500-złotowym mandatem.
Dotychczas przekroczone DMC na busie do 3,5 tony skutkowało podczas kontroli ITD czy policji mandatem w wysokości od 20 do 500 złotych i to nawet, jeżeli pojazd ważył realnie ponad 10 ton!
Wszystko na to wskazuje, że mandaty do 500 złotych dalej będą wystawiane przeciążonym busom jeżdżącym w lokalnej dystrybucji czy na „krajówce”, bowiem te pojazdy nie są objęte obowiązkiem posiadania licencji.
Zobacz też: VW Crafter ważył 10350 kg – kierowca z mandatem 500 złotych
Ponadto przewoźnicy, którzy od 21 maja 2021 będą już wykonywać międzynarodowy transport drogowy rzeczy muszą liczyć się z innymi wysokimi karami.
Jeżeli nie przejdą lub nie zdążą przejść całej procedury uzyskania zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego muszą liczyć się z postępowaniem administracyjnym zagrożonym karą 12000 złotych – tyle samo grozi za brak wymaganej licencji wspólnotowej.
Do tego przegłosowana przez posłów nowela wskazuje, aby kierowcy będącymi cudzoziemcami pochodzącymi spoza Unii Europejskiej posiadali tzw. świadectwo kierowcy, co wiąże się, z tym, że przewoźnik będzie musiał załączyć do takiego wniosku kopię swojej licencji wspólnotowej, zaświadczenie o zatrudnieniu kierowcy oraz kopie orzeczeń o braku przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy, badań psychologicznych do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy, czy kserokopię jego dokumentu tożsamość.
Do tego wymagane jest załączenie do wniosku prawa jazdy obcokrajowca-kierowcy w ruchu międzynarodowym (od 2,5 do 3,5 tony DMC) oraz kserokopię dokumentu potwierdzającego ubezpieczenie społeczne.
Teraz projekt „Ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym, ustawy o czasie pracy kierowców oraz niektórych innych ustaw” został przekazany do Senatu. Po ewentualnych poprawkach trafić powinien ponownie pod obrady posłów a potem dokument podpisać jeszcze musi prezydent.
Źródło zdjęć: dostawczakiem.pl, WITD Radom