Dziś koncern Stellantis zaprezentował odświeżonego Fiata E-Ducato 2024 z elektrycznym silnikiem o mocy 270 KM i większą baterią.
Koncern Stellantis powołał dywizję Stellantis Pro One odpowiedzialną za pojazdy użytkowe w ramach całego mulitibrandowego obejmującego aż sześć marek przedsiębiorstwa.
Cel jest taki: podwojenie przychodów i osiągnięcie w całej sprzedaży 40% udziału na rzecz pojazdów elektrycznych wyposażonych w akumulatory oraz wodorowe ogniwa paliwowe i inne alternatywne dla silników spalinowych technologie.
Dziś, czyli 23 października 2023 roku, w ramach rozpoczęcia oficjalnej ofensywy Stellantis Pro One zaprezentował12 modeli ze wszystkich segmentów samochodów dostawczych marek Citroën, Fiat Professional, Opel, Peugeot i Vauxhall.
W przypadku Fiat Professional w 2024 pojawić się ma odświeżony wizualnie elektryczny E-Ducato. I co ciekawe, w komunikacie podkreśla się, że to „pierwszy własny model Ducato BEV (z ang. battery electric vehicle), bo podejść do elektrycznego Dukata było już kilka. Ostatnie w połowie 2020 roku, ale odpowiedzialny za konwersję tego modelu był zewnętrzny dostawca.
Warto też podkreślić, że E-Ducato wizualnie był serią 7. ze starą deską rozdzielczą i nie zmienił tego facelifting w 2021 roku, który dotknął wyłącznie pojazdów z silnikiem Diesla (seria 8).
Według oficjalnego komunikatu E-Ducato 2024 ma być tańszy niż dotychczas o 25%, aby „mógł być dostępny dla każdego”. Oczywiście teraz stylistycznie już można odróżnić E-Ducato od spalinowych wersji za sprawą przeprojektowanego przedniego zderzaka i grilla w kolorze nadwozia oraz reflektory Full LED.
Większy zasięg z większej baterii – z homologacją N1 do 370 kilometrów
E-Ducato 2024 otrzymał nowy akumulator o pojemności 110 kWh, który dla furgonu L3H2 zapewniać ma zasięg do 420 kilometrów dla wariantu z homologacją N2 (do 4250 kg DMC) oraz do 370 kilometrów dla pojazdów z homologacją N1 (do 3500 kg DMC).
Czy zatem, że E-Ducato z baterią 110 kWh występować będzie wyłącznie w wariancie wagowym N2, natomiast w odmianach z homologacją N1 będą występować mniejsze pojemnościowo baterie? W sumie komunikacie wspomina się tylko i wyłącznie o akumulatorze o pojemności 110 kW.
Według oficjalnych materiałów prasowych wynika, że klienci mogą też liczyć na nowy elektryczny silnik, który generować ma aż 270 KM (po co aż tyle?) oraz maksymalny moment obrotowy sięgający 410 Nm.
Jeżeli chodzi o ładowanie, to standardowo E-Ducato 2024 przyjmie do 11 kW prądu zmiennego (AC) i do 150 kW prądu stałego (DC), a naładowanie od 0 do 80% zająć ma niespełna godzinę.
Najnowsze wcielenie największego eLCV Fiata oferuje trzy tryby jazdy – Eco, Normal oraz Power, natomiast do obsługi hamowania rekuperacyjnego służyć ma trybu E-coasting – za pomocą specjalnych łopatek na kierownicy, wybiera się odpowiednie opcje pozwalające podładować baterię trakcyjną np. podczas zjeżdżania z większych wzniesień.
Wnętrze nie odstaje już od spalinowych Dukatów 8. i 9. serii
W końcu deska rozdzielcza i kierownica nie odstają od tych stosowanych w modelach po faceliftingu przeprowadzonym 3 lata temu.
W kabinie najnowszego elektrycznego Fiata Ducato pojawił się m.in. standardowy bezkluczykowy system Keyless Entry and Go, elektryczny hamulec postojowy czy 10-calowy wyświetlacz systemu infotainment oraz cyfrowy zestaw wskaźników z ekranem o przekątnej 7 cali.
Do tego E-Ducato doczekało się także nowych systemów ADAS, które obejmą m.in. Traffic Sign Recognition (system rozpoznawanie znaków drogowych), czy Lane Departure Warning (ostrzeżenie o opuszczeniu pasa ruchu) oraz układ Attention Assist (asystent skupienia uwagi).
Ponadto na liście elektronicznych asystentów kierowcy znalazł się adaptacyjny tempomat z funkcją Stop-and-go czy system Lane Centering wykrywający linie oddzielające pasy ruchu.
Na obecną chwilę polskie przedstawicielstwo marki Fiat Professional nie podało konkretnych specyfikacji dotyczących zasięgów i wariantów baterii trakcyjnych oraz cenników, ani tego, kiedy potencjalni klienci będą mogli zamawiać najnowszego E-Ducato.
Źródło zdjęć: Stellantis
