Już wiadomo, że w Europie Środkowo-Wschodniej Mercedes-Benz planuje zlokalizować fabrykę eSprintera. Pod uwagę brana jest też Polska.
Aktualnie produkcja na europejskie rynki największego z dostawczych modeli Mercedesa odbywa się w dwóch niemieckich zakładach. W Düsseldorfie, który jest największym zakładem produkcyjnym Mercedes-Benz Vans w ogóle, powstaje obecna generacja Sprintera i elektrycznego eSprintera.
Z kolei w Ludwigsfelde od 2018 roku powstają m.in. podwozia pod zabudowę czy platformy pod kampery dla obecnej generacji Sprintera. Jednak niebawem w Ludwigsfelde rozpocznie się także produkcja kolejnej generacja eSprintera, który dostępny będzie już jako np. podwozia do zabudowy z dwoma rozstawami osi.
Dodatkowo w Ludwigsfelde rozważa się stworzenie centrum kompetencyjnego w zakresie indywidualizacji elektrycznych samochodów dostawczych.
Mercedes-Benz oficjalnie poinformował też, że chce zlokalizować w jednej z działających już fabryk w Europie Środkowo-Wschodniej zakład, gdzie będą zjeżdżać z linii furgony na bazie nowej platformy VAN.EA (Van Electric Architecture).

Już wiadomo, że poza nowymi wersjami zmodernizowany eSprinter ma być dostępny w wariantach wagowych 3500 kg oraz 4250 kg a zestaw baterii dostępny będzie w trzech opcjach: 60 kWh, 80 kWh i 120 kWh.
Według oficjalnych deklaracji najnowsza odmiana eSprintera przejedzie na w pełni naładowanej baterii od 170 do 360 kilometrów (w zależności od pojemności baterii). Do tego funkcja szybkiego ładowania baterii trakcyjnej pozwolić powinna na naładować jej od 10% do 80% w mniej niż 45 minut.
Na koniec warto dodać, że Mercedes-Benz Vans przyspiesza swoją transformację w dostawcę oferującego wyłącznie produkty elektryczne a platforma VAN.EA stanowić ma podstawę wszystkich elektrycznych samochodów dostawczych w średnich i dużych segmentach, które wprowadzone zostaną na rynek od 2025 roku.
Źródło zdjęć: Mercedes-Benz