Wśród zatrzymanych na DK 74 kierowców jeden nie przyjął mandatu, chociaż jego bus ważył niemal 7 ton a do tego nie miał gaśnicy i trójkąta.
Inspektorzy ITD z Opatowa (woj. świętokrzyskie) przeprowadzili w dniach 18-19 lipca akcję ważenia lekkich pojazdów użytkowych z DMC do 3,5 tony.
We wtorek używając nieoznakowanego radiowozu ściągnęli na punkt wagowy zlokalizowany przy drodze krajowej nr 74 w Piórkowie dwa busy. W pierwszym przypadku dostawczak ważył o 1100 kg za dużo względem DMC, więc „Krokodyle” ukarali kierowcę mandatem karnym w wysokości 1100 zł.
W przypadku drugiego zatrzymanego dostawczaka inspekcyjna waga wskazała już przekroczenie DMC aż o 3300 kg. Do tego w pojeździe nie było obowiązkowej gaśnicy oraz trójkąta ostrzegawczego, ale prowadzący busa nie przyjął mandatu w wysokości 3000 zł, do czego oczywiście miał prawo.
Jednak warto wiedzieć, że odmowa przyjęcia nałożonej przez policję czy ITD grzywny oznacza skierowanie sprawy do sądu, który, w przypadku uznania winnym kierowcy, obciąży go dodatkowo kosztami procesu.

Poza tym trzeba pamiętać, że to kierowca odpowiada za ewentualne przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej oraz braki obowiązkowego wyposażenia a nie jego szef czy kierownik działu transportu w przedsiębiorstwie, gdzie pracuje.
Z kolei w środę opatowscy inspektorzy także zatrzymali dwa dostawczaki. Jeden ważył 6800 kg a drugi 7100 kg – w obu tych przypadkach kierowcy przyjęli mandaty karne kredytowane w wysokości po 3000 zł. Oczywiście wszyscy prowadzący pojazdy zatrzymane w Piórkowie otrzymali zakaz dalszej jazdy do czasu rozładunku nadmiaru towaru.
Źródło zdjęć: WITD Kielce
Odpowiedzi
Napisz tu swoją opinię
Opis zdjęcia (W ramach dwudniowej akcji świętokrzyscy inspektorzy ITD zatrzymali 4 pojazdy dostawcze, z czego najcięższy z nich ważył 7100 kg.)
Świętokrzyscy inspektorzy ITD zatrzymali 4 pojazdy dostawcze przez 2 dni, jak widać są bardzo przepracowani albo śpią w samochodach.