Czy wiecie, że producenci dostawczaków oszczędzają na farbie? Zwłaszcza w ładowni, gdzie wozi się przecież ładunki.
Inspiracją dla tego tekstu był film autorstwa Auto Aktywni, na którym widać białego Peugeota Partnera odebranego niedawno od dealera.
Tomasz Wenta, który prowadzi zakład blacharsko-lakierniczy i zarazem kanał Auto Aktywni na YouTube oraz profil na FB, pokazał jak wygląda grubość powłoki lakierniczej na tylnych skrzydłach małego francuskiego vana.
Przy okazji doświadczony lakiernik dodał, że producent nie położył warstwy podkładu i zaraz po kataforezie nałożono bardzo cienką warstwę białego koloru.
Zobacz też: Nerwy i wycieczki do GITD. Są problemy z uzyskaniem licencji na busy
Dalej, już wewnątrz paki Tomasz z Auto Aktywni zaprezentował ścianę boczną Partnera, gdzie widać nadmiar położonej farby, co niektórzy nazywają „batami” a inni „zlewkami”.
Rocznik 2012 kontra 2020. Wyniki pomiarów w innych dostawczakach
We wstępie do filmiku umieszczonego na FB Tomasz wspomina, że takie oszczędzanie na kosztach lakierowania u producentów to wynik ostatnich problemów związanych z dostawami półprzewodników i innych podzespołów.