To już oficjalnie potwierdzone: zakład Stellantis Gliwice będzie produkować bazy pod kampery. To odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie rynku.
Jak informuje w oficjalnym komunikacie Grupa Stellantis, rynek pojazdów rekreacyjnych (RV) „przeżywa swój renesans”.
Ostatnio koncern Stellantis wystawiał swoje produkty na Salon Caravan w Düsseldorfie odbywający się od 28 sierpnia do 4 września oraz na Salon des Véhicules de Loisirs w Paryżu, który miał miejsce od 24 września do 2 października.
Przedstawiciele jednego z największych na świecie producentów pojazdów twierdzą, że zainteresowanie kamperami jest bliskie poziomowi sprzed pandemii i świadczą o postępującym ożywieniu rynku.
Stellantis chce nie tylko umocnić pozycję lidera (Fiat Ducato to od lat najpopularniejsza w Europie baza pod zabudowę kamperową), ale też wejście do nowych segmentów branży RV. Ponadto, Grupa Stellantis, zawsze reagująca na zmiany dokonujące się na rynku, opracowuje rozwiązania dla kompaktowego kampera: wszechstronnego i nowoczesnego samochodu, który zaspokoi ostatnio notowany wzrost popytu.
Podobno teraz campervany, półintegry czy pełne integry użytkują coraz młodsza wiekowo grupa niż miało to miejsce we wcześniejszych latach. Według najnowszych trendów nowi użytkownicy mają mieć mniejsze wymagania odnośnie przestrzeni i szukają „bardziej wszechstronnych pojazdów do wykorzystania zarówno w celach rekreacyjnych, jak i do codziennego użytku”.
Kilka dni temu Stellantis potwierdził także, iż w związku z rozwojem segmentu kamperów, podjął decyzję o przeznaczeniu części mocy produkcyjnych zakładu w Gliwicach na produkcję baz pod zabudowy kempingowe oferowane dotychczas tylko przez włoską fabrykę Sevel w Atessie.
Niestety nie doprecyzowano w oficjalnym komunikacie, czy na Śląsku będzie wyjeżdżać baza do zabudowy bez ściany grodziowej, ale z częścią kabiny, czy wersja bez karoserii kabiny lub tzw. tractor head, a więc sama kabina, ale bez tylnej części podwozia (podgląd na zdjęciu głównym).
PS: Pisałem już kiedyś o rozmowie z jednym z wysoko postawionych ludzi w strukturach Stellantis, który z nieskrywaną szczerością powiedział, że sprzedaż platform pod kampery to zdecydowanie lepszy biznes niż produkcja furgonów w różnych długościach i wysokościach, nie mówiąc już o kabinach z pojedynczą lub podwójną kabiną, która występuje w trzech rozstawach osi.
Źródło zdjęć: Stellantis