Na targach Hannover Messe 2017 Ursus zaprezentował prototyp nowego polskiego auta dostawczego – ELVI ma mieć elektryczny napęd i do 1,1 tony ładowności.
Pokazany w Hanowerze prototyp nowego pojazdu użytkowego do 3,5 tony DMC ma mieć elektryczny napęd, którego produkcją zajmie się firma H. Cegielski-Poznań S. A.
Zobacz też: Nissan e-NV200 i LEAF – 200 elektrycznych aut dla Wrocławia
W aucie będzie można zamontować dwa rozwiązania napędowe: z pojedynczym centralnie umieszczonym silnikiem o mocy 81-95 KM oraz z dwoma silnikami o mocy po 48 KM. Według przedstawionych przez Ursusa planów wynika, że zasięg ELVI na w pełni naładowanej litowo-jonowej baterii sięgać ma do 150 kilometrów, a doładowanie akumulatorów do 90% nastąpić powinno w czasie 15 minut.
Z oficjalnych deklaracji wynika, iż 3-osobowy Ursus ELVI będzie miał wysokość mniejszą niż 2 metry, co pozwoli mu wjeżdżać na parkingi w centrach handlowych.
Do tego nowy elektryczny dostawczak z Polski będzie mógł rozpędzić się do 100 km/h, a firmy zabudowujące ucieszy na pewno fakt, że ELVI ma mieć „możliwość dobrania każdego rodzaju zabudowy np. zabudowa skrzyniowa, kontenerowa lub specjalistyczna w zależności od potrzeb i specyfiki pracy potencjalnego kontrahenta”.
Zobacz też: Dostawczy Ursus – z elektrycznym silnikiem a nawet napędem 4×4
To już kolejny projekt elektrycznego samochodu dostawczego, jaki zaprezentował lubelski producent. We wrześniu 2016 roku oficjalnie zaprezentowano mały pojazd użytkowy o ładowności do 550 kilogramów, który miał być produkowany seryjnie. Jak nic nie wiadomo o tym, czy w ogóle dojdzie do takiej produkcji. Jak będzie z 3,5-tonowym ELVI?
Źródło zdjęcia: Ursus