Policjanci z grup do walki z przestępczością samochodową w tzw. dziupli pod Pułtuskiem odnaleźli 5 skradzionych busów.
Kilka dni temu z funkcjonariusze do walki z Przestępczością Samochodową Komendy Stołecznej Policji z grupy „Orzeł” wraz z policjantami operacyjnymi z południowopraskiej „Kobry” wytypowali posesję pod Pułtuskiem, gdzie mogła się znajdować dziupla ze skradzionymi autami dostawczymi.
Na miejscu policjanci odnaleźli 5 takich busów, z czego 4 to Fiaty Ducato a 1 to Citroen Jumper. Według śledczych łączna wartość wszystkich pojazdów odnalezionych na terenie posesji to ponad 600 000 złotych.
Aż 4 dostawczaki utracone zostały na terenie Warszawy a jeden pojazd skradziony został z terenu Niemiec.
W trakcie działań zatrzymano 4 osoby znajdujące się na terenie dziupli, z czego 3 mężczyzn przesłuchano w charakterze świadka.
Tylko 48-latek usłyszał 5 zarzutów paserstwa – policjanci zabezpieczyli wobec podejrzanego 24 700 złotych na poczet przyszłych kar.
Dalsze postępowanie w sprawie skradzionych busów nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
Źródło zdjęć: Policja