Wybił szybę w busie pozorując napad. Teraz ma 5 zarzutów

Wybił szybę w busie pozorując napad. Teraz ma 5 zarzutów

Chytry plan spalił na panewce… Młody kierowca wybił szybę w firmowym busie pozorując napad. Teraz ma 5 prokuratorskich zarzutów.

Ludzie nie przestają zadziwiać, niestety najczęściej negatywnie. Przykład? W czwartek 8 sierpnia kilkanaście minut po godzinie 3.00 w nocy oficer dyżurny Komendy Powiatowej policji w Kłobucku (woj. śląskie) otrzymał zgłoszenie dotyczące napadu, do którego miało dojść na drodze wojewódzkiej nr 492.

Z informacji wynikało, że kierowca Renault Master został napadnięty przez dwóch zamaskowanych sprawców pomiędzy Wręczycą Wielką a Blachownią.

Reklama

Przestępcy najpierw mieli zajechać drogę „międzynarodówce” czarnym BMW a potem wybili szybę w busie i zaatakowali kierowcę Masterki zabierając znaczną ilość gotówki. Po napadzie BMW miało odjechać w kierunku Blachowni.

Dyżurny skierował na miejsce napadu funkcjonariuszy z Kłobucka oraz „kryminalnych” z komisariatu we Wręczycy Wielkiej a także technika kryminalistyki.

Już po chwili doświadczeni stróże prawa zaczęli mieć pewne wątpliwości, co do relacji 19-letniego kierowcy busa z całego zajścia. Młody mężczyzna dłuższy czas utrzymywał swoją wersję wydarzeń do czasu, kiedy policjanci przeszukali busa i odnaleźli skradzione rzekomo pieniądze.

Ostatecznie wyszło na jaw, że 19-latek zgłosił napad, którego nie było, ponieważ chciał w ten sposób przywłaszczyć części przewożonych pieniędzy. Jakby tego było mało śląscy policjanci znaleźli przy młodym busiarzu amfetaminę oraz ustalili, że on kierował autem pod wpływem środków odurzających.

Z informacji przekazywanych dyżurnemu kłobuckiej policji za pośrednictwem Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego na DW 492 miało dojść do napadu rabunkowego znacznej ilości pieniędzy. Okazało się jednak, że całą historię wymyślił dzwoniący na numer 112 kierowca „międzynarodówki”.

Prokuratura Rejonowa w Częstochowie przedstawiła 19-letniemu Polakowi z województwa lubelskiego łącznie 5 zarzutów karnych dotyczących zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i składania fałszywych zeznań, prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających, posiadania amfetaminy, zniszczenia mienia poprzez wybicie szyby w busie, który nie był jego własnością oraz przywłaszczenia pieniędzy na szkodę firmy, w której młody mężczyzna pracował.

Niebawem kierowca Masterki stanie przed sądem a prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

Źródło zdjęć: Policja

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

16 + 18 =