Mercedes-Benz pokazał w Sztokholmie model koncepcyjny X-klasy. Nowy pick-up Mercedesa już w wersji produkcyjnej pojawi się w salonach pod koniec 2017 roku.

Bazujący na konstrukcji Nissana Navary i bliźniaczego Renault Alaskan pick-up Mercedesa produkowany będzie w zakładach Nissana w Barcelonie, natomiast na rynki Ameryki Łacińskiej X-klasa wyjeżdżać będzie z argentyńskiej fabryki Renault w Cordobie, ale dopiero od 2018 roku.

Podobnie jak Navara nowy model Mercedesa oparty będzie na ramie, a tylne zawieszenie zamiast resorów piórowych – jak na przykład w VW Amaroku – składać się ma z pięciodrążkowej konstrukcji ze sprężynami śrubowymi. Mercedes-Benz X-klasa ma mieć ładowność przekraczającą 1,1 tony, a uciąg na haku sięgnąć ma 3,5 tony.

Zobacz też: Niezwykła Toyota Tacoma od Carlex Design

Co ciekawe pod maską Mercedesa X-klasy pojawią się nawet wysokoprężne jednostki V6, które połączone będą ze stałym napędem na obie osie 4MATIC.

Układ napędowy wyposażony będzie w elektroniczny system trakcji, skrzynię rozdzielczą z przekładnią redukcyjną oraz dwie blokady „dyfrów” – tylnego i centralnego dyferencjału.

Według zapowiedzi nowa seria modelowa Mercedesa ma być pozycjonowana w atrakcyjnej cenie, ale co to dokładnie oznacza? Tego jeszcze nie wiadomo, bo do ogłoszenia oficjalnych cenników jeszcze długa droga.

Źródło zdjęć: Mercedes-Benz Vans